Te bardzo proste ciasteczka ciężko nazwać dietetycznymi, bo wcale nie są takie lekkie. Są jednak zdrowe i nadadzą się wspaniale dla osób na różnych dietach eliminacyjnych. Nie zawierają glutenu, cukru i są w pełni wegańskie. Pierwszą partię zrobiłam z własnej roboty masła migdałowego. Drugą, żeby sprawdzić czy przepis działa, z zakupionego masła fistaszkowego (tę widzicie na zdjęciu). Polecam robić z własnego masła, ponieważ wtedy mamy pewność w pełni zdrowego składu. Jeżeli jednak zdecydujecie się kupić masło patrzcie by miało jak najwięcej procent orzechów (nie mniej niż 90%) i żeby nie było dosalane.
składniki:
-1 szklanka masła orzechowego lub migdałowego (ok 225g)
-1 banan
-1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
-1/3 szklanki żurawiny suszonej (opcjonalnie)
Piekarnik nagrzać do 170°C.
Do naczynia miksującego włożyć masło orzechowe, banana podzielonego na kawałki i sodę oczyszczoną. Całość zmiksować 15s/5poz.
Dosypać żurawinę i wymieszać 10s/3poz.
Z ciasta lepić kulki wielkości orzecha i spłaszczyć je. Układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce piekarnika. Piec ok 13-15 minut.
Ciasteczka studzić na kratce. Najlepsze są zaraz po wystudzeniu. Na drugi dzień też są smaczne ale trochę miękną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaj zdjęcie wpisując jego adres tak: [img]ADRES-ZDJĘCIA-TUTAJ[/img]