Uwaga to nie jest "zdrowy przepis", to prawdziwa bomba kaloryczna. Ale co zrobić jeżeli moja domowa Peppa marzy od kilku miesięcy: "chciałabym się pobrudzić....czeeekolaaadą". Do tych celów ciasto to nadaje się wyśmienicie, ponieważ jego środek przyjmuje formę czekoladowego musu. Ciasto przygotowane według wersji ekspresowej jest sporo niższe i mniej lejące, ale w smaku nie ustępuje wersji oryginalnej. Przepis pochodzi z książki do maszyny Thermomix.
składniki:
-2 tabliczki gorzkiej czekolady (powyżej 60% kakao)
-6 jaj
-150g miękkiego masła
-2/3 szklanki cukru (ok 165g)
-1/3 szklanki mąki pszennej (ok 50g)
-szczypta soli
Piekarnik nagrzać do 200°C*.
Do naczynia miksującego włożyć motylek. wbić białka, dodać szczyptę soli i ubijać przy otwartym otworze w pokrywie 5min/4poz.
Dodać 2 łyżki cukru i ubijać dalej 20s/4poz.
Wyjąc motylek. Pianę przełożyć do innego naczynia.
Resztę cukru, żółtka i masło pokrojone na kawałki umieścić w naczyniu miksującym i rozpuszczać 6min/4poz/70°C.
Dodać czekoladę połamaną na drobne kawałki. Odczekać ok 30sekund aż czekolada zmięknie i wymieszać 20s/5poz.
Dodać mąkę i mieszać 10s/5poz.
Założyć motylek, dodać pianę z białek i wymieszać 15s/3poz.
Ciasto przelać do niewielkiej tortownicy (ok 22cm średnicy) i piec ok 15min.
*Jeżeli konsystencja musu nam nie odpowiada piec ok 25min w 180°C.
Przestudzone ok 10 min ciasto można podawać na ciepło.
Wersja ekspresowa:
Czekoladę połamaną na kawałki rozdrobnić 20s/7poz.
Dodać masło i rozpuszczać 4min/2poz/80°C.
Dodać cukier, mąkę, jaja, szczyptę soli i mieszać 15s/5poz.
Przelać do tortownicy i piec ok 20min w 180°C.
Pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńLubię ten mazisty środek...
OdpowiedzUsuńW wersji mniej kalorycznej idąc za radą mojej mamy zamieniłam cukier na ksylitol a masło na olej lnieny (mniej więcej 0.125 l). Trochę drożej ale w smaku ok:)
OdpowiedzUsuńEkstra :) A którą metodą robiłaś podstawową czy ekspresową?
UsuńPodstawową. Mój robot nie ma ubijania piany (on jest bardzo biedny;)), więc sobie pomogłam zwykłym mikserem;)
OdpowiedzUsuńJa następnym razem też tak zrobię (pomogę sobie mikserem)..bo będzie mniej przekładania z naczynia do naczynia ;)
Usuń